CONSTANTINE – 2010 – Shredcore

CONSTANTINE - 2010 - Shredcore

1. 2 Fast 2 Furious 4:14
2. Distracted 3:40
3. Rational Chaos 4:05
4. Jihad 5:36
5. A Fine Day To Die 3:50
6. The Blame Game 3:48
7. A Rose For Rejection 4:26
8. A Tear In The Open 3:15
9. Playing With Fire 3:16

Rok wydania: 2010
Wydawca: 7Hard
http://www.myspace.com/constantine3000


Constantine to projekt niejakiego Konstantinosa Kotzamanisa, gitarzysty: Nightrage, Descending czy Mystic Prophecy. Tym razem muzyk postanowił podziałać na swój rachunek i z małym wsparciem Franka Hubera (ex Valley’s Eve) – na perkusji oraz Boba Katsionisa (Firewind) – instrumenty klawiszowe nagrał album „Shredcore”.

Na płycie znajdujemy dziewięć instrumentalnych kompozycji utrzymanych w hard rockowo/metalowej estetyce. Mnóstwo tu wirtuozerii i popisów, a że Konstatinos to gitarzysta z gatunku „szybcy i wściekli” to krążek aż skrzy się od pędzących solówek. Od pierwszych dźwięków „2 Fast 2 Furious” po ostatni „Playing With Fire” pędzimy do przodu a serwowane co jakiś czas klimatyczne zwolnienia pozwalają złapać odrobinę oddechu przed kolejnym zanurzeniem się w to morze dźwięków.

Nie od dziś wiadomo, ze nie jestem wielkim fanem tego typu, instrumentalnych wydawnictw. Tym razem na szczęście nie odczuwałem potrzeby wyłączenia płyty już po dwóch czy trzech kawałkach. Jest kilka momentów, które nawet mi się spodobały, jak utrzymany w nieco arabskiej estetyce „Jihad” czy nieco spokojniejszy, wzbogacony akustycznymi gitarami „A Tear In The Open”. Zaletą „Shredcore” jest też brzmienie – gitary brzmią soczyście i potężnie co sprawia, że album nabiera nieco kolorytu patosu.

Niestety (a jakże jest i „niestety”) te szybkie kompozycje są do siebie dość podobne a po przesłuchaniu całego krążka w pamięci pozostają jedynie te wspominane wcześniej, nieco inne od pozostałych, utwory.

Niezła płyta dobrego gitarzysty, to chyba tyle w tym temacie. Maniacy połamanych solówek będą zadowoleni, wszyscy pozostali mogą posłuchać z ciekawości…

6,5/10

Piotr Michalski

Dodaj komentarz