1. Heroes Cry
2. In Your Eyes
3. Lovely Day
4. Living in the Moonlight
5. The Blues
6. Wings in the Night
7. Moonshine
8. War Is Over
Rok wydania: 1994/2023
Wydawca: Mystic (wznowienie 2023)
Czy „Moonshine” grupy COLLAGE można nazwać nadpłytą? Wg mnie tak. To magiczna podróż po krainie dźwięków, gdzie każda nutka jest w punkt, partie wokalne powalają a solówki wywołują dreszcze.
Trudno jest pisać o płycie, co do której ma się tak emocjonalny stosunek. „Moonshine” to jeden z najwspanialszych albumów w historii polskiego ale i światowego neo prog rocka. To płyta pod każdym względem lepsza i dojrzalsza od swojej studyjnej, autorskiej poprzedniczki („Baśnie” 1990). Zespół po roszadach w składzie zaprezentował światu dzieło najwyższych lotów, a niebagatelny w tym udział miał nowy (wówczas) wokalista Robert Amirian. Jego rozemocjowany głos z charakterystycznym wibrato idealnie wpisał się klawiszowe pejzaże Krzysztofa Palczewskiego oraz niebiańskie solówki wychodzące spod palców Mirka Gila!. Dreszcze wywołuje już potężne, klawiszowe otwarcie „Heroes Cry” a przecież ileż tu się dzieje w „Wings in the Night”, znakomitym przebojowym „Living in the Moonlight” czy tytułowym „Moonshine”. Utrzymany w klimatach bożonarodzeniowo/zimowej melodii (w każdym razie tak to odbieram) zamykający całość „War Is Over” spina klamrą całość perfekcyjnie zamykając wydawnictwo.
„Moonshine” to jedna z tych płyt, których w swoim życiu, słuchałem najczęściej i o pomimo tylu lat nie ma żadnych objawów znużenia. Ona cieszy niezmiennie – Arcydzieło!
10/10
Piotr Michalski