1. The First Grain (Setting The Hour Glass) (0:45)
2. Moonshine On Heights (7:13)
3. Birthday Party (7:17)
4. Eagles (5:55)
5. Hold Me Tight (3:18)
6. No Place For Flowers (8:04)
– i) Darkness
– ii) The Return Of The Light
7. The Outermost Bounds (2:54)
8. Fly Man (4:10)
9. The River In Your Eyes (8:45)
10. Grain Dance (2:05)
11. The Prisoner’s Victory (7:15)
12. Vienna (4:40)
13. The Last Grain (You Can Always Turn The Hour Glass Again) (3:28)
Rok wydania: 1994/2021
Wydawca: Clepsydra/Oskar
https://www.facebook.com/CLEPSYDRA.CH
Szwajcarska CLEPSYDRA to zespół, którego… nie znałem… W okresie największej fascynacji progresywnym rockiem zespół jakoś mi umknął, a potem nastąpił okres przesytu tego typu graniem… do teraz.
Dzięki wydawnictwu OSKAR w ręce wpadł mi drugi krążek zespołu, wydany początkowo w roku 1994, „More Grains Of Sand” i wspomnienia odżyły …
Ta płyta to kwintesencja tego co najbardziej trafiało w moje serce w przypadku szerokorozumianej muzyki neoprogresywnej. Są wszędobylskie klawiszowe plamy tu i ówdzie wychodząc a na pierwszy plan gdzie indziej zostawiające więcej przestrzeni dla gitar. Są kapitalne solówki, które po prostu powalają swoja melodyką i kunsztem, jest w końcu głos Aluisio Magginiego. Jeśli miałbym scharakteryzować Aluisio to powiedziałbym, że jego maniera wokalna oscyluje w okolicach mocy Damiana Wilsona (ex Threshold, Arena) i emocji, jakie potrafił wydobyć ze swego głosu Paul Wrightson (ex Arena). Jest wiele emocji, jest odrobina teatralności a wszystko podszyte odpowiednio dobraną ilością patosu.
Ten krążek (o ile go ktoś nie zna) to mus dla fanów grup Arena czy Pendragon a przede wszystkim dla wszystkich zakochanych w dokonaniach Marillion ery Fisha. Trzynaście utworów (plus bonus) wypełniające wydawnictwo co i rusz wywoływały na mej twarzy uśmiech zadowolenia a po zakończeniu, choć album trwa ponad 60 minut, przycisk „play” kolejny raz szedł w użycie.
8,5/10
Piotr Michalski