1. Banners High 04:16
2. Dynamite 03:30
3. Flag of Freedom 04:29
4. Fist Pounding 04:09
5. Feel the Heat
Rok wydania: 2021
Wydawca: Ossuary Records
https://www.facebook.com/bulletproofok/
Nie szata zdobi człowieka! Zapamiętajcie to sobie raz na zawsze, bo to samo dotyczy muzyki. Dlaczego? O tym na końcu….
Chwała Ossuary Records, że dają szansę takim zespołom jak BULLETPROOF. Ta argentyńska formacja nie miałaby możliwości zaistnieć w świadomości polskiego fana metalu gdyby nie wspomniana wytwórnia, a szkoda by było stracić taką szansę.
Zespół na swoim debiutanckim EP. zatytułowanym „Dynamite” zafundował właśnie muzyczny dynamit, który trafi w gusta fanów szerokorozumianego heavy metalu. „Banners High” to niemal hymn ku chwale Running Wild, co ciekawe bije on na głowę wiele utworów z ostatniej płyty niemieckich piratów. W tytułowym „Dynamite” unosi się duch starego dobrego Iron Maiden, ale z nutką Judas Priest a w marszowym „Flag of Freedom” skojarzenia z Manowar też nie będą bezpodstawne.
Powiecie – nuda, zrzynka… nic z tych rzeczy, BULLETPROOF grają tę muzę z niesamowitą werwą i pasją a znakomite refreny potrafią wbić się w świadomość na długi czas…
Teraz słowo o okładce…. Nie wiem jak z Waszymi odczuciami estetycznymi, ale moim zdaniem jest okropna… jak można tak fajną muzę opatrzyć tak kiepską okładką… tak więc pamiętajcie nie szata zdobi… muzykę. „Dynamite” to pięć znakomitych utworów wpisujących się w zataczający coraz szersze kręgi nurt sentymentu do tradycyjnego heavy metalu.
7/10
Piotr Michalski