1. Prisoner of The Blues
2. Greenwood 31
3. Can’t Hold On
4. Hurricane
5. Devil’s Got A Hold On Me
6. I’m Broken
7. All or Nothing
8. Losing You
9. Painkiller
Rok wydania: 2013
Wydawca: Jazzhaus Records
http://www.dannybryant.com
„I’m Prisoner of The Blues” – deklaruje brytyjski gitarzysta i
wokalista w kawałku, który otwiera jego siódmą już studyjną płytę. To
zresztą jeden z najlepszych jej fragmentów: mocny riff, rockowa potęga i
bluesowy sznyt. Klasycznie bluesowo (czy raczej bluesrockowo) jest
również w „Greenwood 31”. Ale im dalej w las, tym Danny mniej kurczowo
trzyma się wspomnianego wyżej wersu z utworu „Prisoner of The Blues”.
Utwór tytułowy zaskakuje niemal poprockowym klimatem. Podobnie dzieje
się w „All or Nothing”. Czyżby sympatyczny muzyk chciał tym razem
dotrzeć do szerszej publiczności?
Bryant nie byłby sobą, gdyby nie umieścił na płycie balladowych
kompozycji, w których czuje się jak ryba w wodzie. Nastrojowe utwory
wypełniają niemal połowę „Hurricane”. Najbardziej udanym z tego zestawu
jest chyba przejmujący, ozdobiony orkiestrowymi wstawkami „Can’t Hold
On”. Na żywo, kiedy Bryant „odlatuje” w dłuuuuugich, gitarowych
solówkach wypadnie zapewne jeszcze ciekawiej niż w studyjnej wersji.
Trudno również uwolnić się od lirycznego motywu, napędzającego „Losing
You”. Myśli biegną natychmiast w stronę ballad nieodżałowanego Gary’ego
Moore’a (zresztą „Can’t Hold On” też nie jest wolna od skojarzeń z
twórcą „Still Got The Blues”).
„Hurricane” to kolejna udana płyta w dyskografii Bryanta. Rzecz dla
fanów klasycznego grania w stylu Claptona, Gallaghera, czy Moore’a. A
jeszcze tego lata jest okazja do posłuchania Brytyjczyka na koncertach,
podczas tournee po Polsce…
8/10
Robert Dłucik