1.We Take Care of Our Own
2.Easy Money
3.Shackled And Drawn
4.Jack Of All Trades
5.Death To My Hometown
6.This Depression
7.Wrecking Ball
8.Your17;ve Got It
9.Rocky Ground
10.Land Of Hope And Dreams
11.We Are Alive
12.Swallowed Up (In The Belly Of The Whale) [bonus track]
13.American Land [bonus track]
Rok wydania: 2012
Wydawca: Columbia
www.brucespringsteen.net
Jeszcze nie tak dawno stał ramię w ramię z Barrackiem Obamą , bardzo
zaangażowany w jego kampanię wyborczą. Optymizm który towarzyszył
wówczas większości Amerykanom, także znalazł wyraz w twórczości
Springsteena. Wydany w 2009 roku album „Working On A Dream” był
niezwykle radosny. New York Times napisał o płycie „więcej nadziei,
mniej ponuro… ,…. a Springsteen przemawia głosem człowieka
uczciwego, dążącego do odkupienia poprzez miłość i ciężką pracę”.
Kilka lat później Ameryka pozostaje wciąż pogrążona w głębokim kryzysie,
dla wielu obywateli praca stała się niedostępna, wielu straciło dach
nad głową, a optymizm Bossa przepadł wraz z rozwianymi nadziejami. „Gdzie jest miłość, która mnie nie opuszczała/ gdzie jest praca, która uczyni moje dłonie i duszę wolnymi” , zadaje pytanie w piosence „We Take Care Of Our Own”. W rozmowie, o nowym albumie wyjaśnia:
„przez całą płytę przewija się pytanie; czy potrafimy wzajemnie o
siebie zadbać ?, W piosenkach spotkacie bohaterów na których miała
wpływ utrata pewnych idei i wartości”. Boss przede wszystkim w
ostrych słowach, bez pardonu rozprawia się z bankierami i finansistami z
Wall Street, odpowiedzialnymi za gospodarcze zwirowania. Koszty ich
finansowych manipulacji, dziś spadają na barki przeciętnych obywateli. „Tam na wzgórzu bankierów impreza trwa jawnie, a my na dole zaprzęgnięci w jarzmo” to wers piosenki „Shackled And Drown” a w „Jack Of All Trades” daje upust wezbranej frustracji: „Gdybym miał broń, to odnalazłbym drani i publicznie rozstrzelał”.
Można zadać pytanie czy Bruce Springsteen, którego własne finanse
pozwalają mu spać spokojnie, jest wiarygodny w poruszanych tematach?
Dla tych którzy śledzą jego karierę od początku, będzie to pytanie
retoryczne. Zawsze w swoich piosenkach opisywał blaski i cienie życia
tak zwanego „zwykłego obywatela” . Przez lata swojej kariery nie zboczył
z obranego kursu, stając się prawdziwym „working class hero”.
Ubierając słowa piosenek w brzmienia oparte na muzycznej tradycji
Ameryki, idealnie dopasowuje do siebie oba elementy. Muzycznie
„Wrecking Ball” to typowy dla Bossa rock, któremu melodyjność i
niezwykłą chwytliwość gwarantują elementy folku i gospel . Stylistycznie
rozpostarta jest gdzieś pomiędzy jednymi z najlepszych w dyskografii
„Born In The USA” a „Rising”. Wiele na płycie melodii które pozwolą na
przejęcie gorzkich słów na własność, począwszy od „We Take Care Of Our
Own”. Wiele emocji chwytających za gardło tak, że ze wzruszenia
trudno przełknąć ślinę („Jack Of All Trades”). Pojawiają się też,
wcześniej nie spotykane u Bossa elementy rapu jak recytowany fragment
przez Michelle Moore w „Rocky Ground”. Sięga również po dźwięki
zakorzenione mocno w country and western, zacytowane w „We Are Alive”,
rozpoczynając cudzysłowem w postaci charakterystycznych trzasków płyty
winylowej.
„Wrecking Ball” powstała z autentycznego rozczarowania i gniewu .
Tematyka poruszana w piosenkach dziś ma charakter uniwersalny, bowiem
dotyczy problemów, które nie dotknęły jedynie Stanów Zjednoczonych.
Właśnie ten jej autentyzm i uniwersalizm powoduje że wielu fanów
Brucer17;a Springsteena na całym świecie będzie mogło się z nią
utożsamiać, albo po prostu przeżyć kilkadziesiąt minut chwil
zapadających w pamięć, ponieważ Boss nagrał świetną płytę.
10/10
Witold Żogała