1. PrzypływChwil
2. Histeria
3. Słowa
4. Na Nowo
5. Kochaj Albo Giń
Rok wydania: 2014
Wydawca: Black Perfume
Pograjmy rocka! Niech są ostre gitary, laska na wokalu, nieco banalne
teksty a co najważniejsze ładne melodie! Przy odrobinie szczęścia jest
szansa na sukces! Black Perfume to zespół, który bez chwili
zastanowienia powinien uderzać do programów typu Mam Talent (a może już
to zrobił? Nie wiem, nie oglądam). Gitary tną momentami niczym brzytwa
(„Histeria”) i robi się niemal metalowo, ale z drugiej strony za
mikrofonem mamy wokalistkę (o niebanalnej urodzie), która gdy tylko
przywdziewa image godny raperki (poszukajcie zdjęć zespołu) nijak nie
pasuje mi wizualnie do stylistyki formacji. Najważniejsze jednak, że
Paulina Aftanas, bo o niej mowa, dysponuje silnym i ciekawym głosem.
Zaśpiewać bardziej lirycznie czy zadziorniej? To nie stanowi dla niej
żadnego problemu. Chwilami odnoszę wręcz wrażenie, że swoim głosem
wokalistka przysłania pozostałe instrumentarium.
„Histeria” to pięć zgrabnych rockowych kompozycji z tzw „momentami”.
Najlepszy? Moim zdaniem zamykający całość „Kochaj ablo Giń” z ciekawą
partia basu i bardzo dobrym melodycznie refrenem.
Przy odrobinie szczęścia zespół ma szansę wypłynąć na szerokie wody.
Muzycy mają dar pisania nośnych melodii a za partie wokalne odpowiada
nie dość że utalentowana to do tego ładna wokalistka. Warto im się
przyglądać.
Piotr Michalski
