1. Demise of Sanity
2. Graveyard Disciples
3. Bleed for Me
4. 13 years of (motherf*ckin’) Grief (Which is how Zakk introduces the song)
5. Stronger than Death
6. Genocide Junkies
7. Spoke in the Wheel
8. Born to Lose/Guitar Solo
9. World of Trouble
10. All for You
11. Super Terrorizer
12. The Berzerkers
Rok wydania: 2003
Wydawca: Edel
Idąc do pracy zawsze zatrzymuję się przy witrynie najstarszego obecnie sklepu muzycznego w mojej ukochanej Częstochowie. Chodzi oczywiście o sklep na ulicy Berka Joselewicza. Kiedy pewnego dnia odkryłem na wystawie DVD Black Label Society, którego zaistnienie na rynku jakoś dziwnie uciekło mi w natłoku newsów, aż podskoczyłem z radości. Oczywiście w drodze powrotnej uszczupliłem swoją kieszeń i zakupiłem to cudo. Boozed, Broozed & Broken – Boned jest zapisem koncertu w Detroit z 2002 roku. Wydawnictwo wzbogacone jest o bonusy. Mamy tam np. teledysk Stillborn, wywiad z Zakkiem, wizyta w sali prób zespołu Zakka (tu można sobie oblukać rządek jego Gibsonów), BLS akustycznie, superduo Zakka z jego pociechą w zaciszu domowego ogniska, fragment lekcji gry na gitarze po Zakkowemu itp., itp.
Wydawnictwo jest pod każdym względem warte wyprucia Waszych burżujskich kieszonek. 😉 W zamian za nędzne 90 zł otrzymacie elektryzującą dawkę agresywnej muzyki. Koncerty Black Label Society emanują niesamowitą energią. Zakk Wylde wspierany gitarowo przez Nicka Catanese, z towarzyszeniem Roberta Trujillo – bas i Craiga Nunemachera – perkusja daje show wprawiający w stan nieważkości biustonosze wszystkich obecnych na koncercie „dziewic” skaczących pod sceną na garbach swoich rozszalałych mężczyzn. Zakk jak to Zakk. W przerwach między utworami rozkoszuje się łykami browarka, którym chętnie dzieli się z widownią( sporo puszek wala się w okolicach wzmacniaczy, piwo spływa też strumieniami po głowie Zakka) lub kokietuje swoją publiczność czułymi zwrotami typu – głośniej wy szaleni matkojebcy !!! Zakk w swojej prostocie i dzikości jest szczery i wiarygodny w przeciwieństwie do pseudoideologicznego przekazu całego tabunu malowanych debilów z toporami w dłoniach skrzeczących o szatanie i innych duperelach.
Daję temu wydawnictwu tylko 8 przez wzgląd na fakt, iż udało mi się wcześniej zobaczyć ciekawsze pozycje video. Mimo to uważam to DVD za jedną z lepszych pozycji jakie ukazały się w 2003 roku na rynku muzycznym.
8/10
Garfield