1. Post Waltz
2. Event Horizon
3. Psycho Whisper
4. Sharper
5. Movement Cycle
6. Unknown Void
7. Shanita
Rok wydania: 2014
Wydawca: BTEH
http://www.bteh.net
Do redakcji dotarła niedawno płyta kolejnej obiecującej formacji
parającej się szeroko rozumianym post rockiem. O kim mowa? Otóż grupą tą
jest Beyond the Event Horizon a w niniejszej recenzji przyjrzymy się
bliżej albumowi „Event Horizon”.
Rzut oka na opakowanie… Elegancko wykonany digipack z klimatycznymi
grafikami utrzymanymi w fioletowo/niebiesko/czarnej konwencji a do tego
nieprzyzwoicie długa nawa (mogą konkurować z Sounds Like The End Of The
World). Zaglądamy więc do środka, wyciągamy srebrny krążek i
startujemy….
….obecnie jestem mądrzejszy o kilka przesłuchań tegoż wydawnctwa i już
swoje zdanie na jego temat mam. Na początek o zaletach. Słychać, że
panowie kochają to co robią i drzemią w nich duże pokłady umiejętnoci.
Co najmniej kilkukrotnie muzyka wywołała dreszcze i bezkrytycznie
przypadła mi do gustu (np. „Unknown Void”). Podoba mi się również sposób
w jaki muzycy konstruują utwory. Często po ospałym początku muzyka
rozkręca się z każdą kolejną minutą, gitary intrygująco współpracują z
instrumentami klawiszowymi budując nieco mroczny klimat całości a utwór
wieńczy monumentalne zakończenie. Dodajmy też, że krążek bardzo dobrze
brzmi i wyśmienicie słucha się go głośno! Jest klarownie a jednocześnie
dość duszno… tworzy to specyficzny klimat. Teraz ciut o wadach….
tych nie ma wiele, ale są. Płyta trwa nieco za długo i mniej więcej w
3/4 trwania za każdym razem traciłem koncentrację. Kompozycje są nieco
za długie i zbyt do siebie podobne co powoduje pewną monotonię.
Podsumowując. „Event Horizon” to kawał ciekawego post rocka. Płyta wielu
zalet ale i kilku wad. W muzyce tkwi jednak spory potencjał i jestem
przekonany, że kolejny album rzuci słuchaczy na kolana.
7/10
Piotr Michalski