BEATLES, THE – 1977/2016 – Live At The Hollywood Bowl

1. Twist And Shout [30 August, 1965]
2. She’s A Woman [30 August, 1965]
3. Dizzy Miss Lizzy [30 August, 1965 / 29 August, 1965 – One Edit]
4. Ticket To Ride [29 August, 1965]
5. Can’t Buy Me Love [30 August, 1965]
6. Things We Said Today [23 August, 1964]
7. Roll Over Beethoven [23 August, 1964]
8. Boys [23 August, 1964]
9. A Hard Day’s Night [30 August, 1965]
10. Help! [29 August, 1965]
11. All My Loving [23 August, 1964]
12. She Loves You [23 August, 1964]
13. Long Tall Sally [23 August, 1964]
14. You Can’t Do That [23 August, 1964 – Previously Unreleased]
15. I Want To Hold Your Hand [23 August, 1964 – Previously Unreleased]
16. Everybody’s Trying To Be My Baby [30 August, 1965 – Previously Unreleased]
17. Baby’s In Black [30 August, 1965 – Previously Unreleased]

Rok wydania: 1977/2016
Wydawca: Capitol, Parlophone
http://www.thebeatles.com


Czwórka z Liverpoolu nie doczekała się albumu koncertowego podczas swojej krótkiej kariery estradowej. Zapis występów w Los Angeles, zarejestrowanych w 1964 i 1965 roku oficjalnie został wydany ponad dekadę później, kiedy zespołu już nie było. Materiał z Hollywood Bowl sprzedawał się bardzo dobrze, potwierdzając fenomen kwartetu. A od niedawna możemy wreszcie cieszyć się kompaktowym wydaniem tej płyty, opublikowanym pod nieco zmienionym tytułem, oczyszczonym pod czujnym uchem Gilesa Martina (syna legendarnego producenta płyt Beatlesów) i o 10 minut dłuższym niż analog.

Live At The Hollywood Bowl to portret zespołu u szczytu Beatlemanii, co zresztą doskonale słychać w tle (a czasem i na pierwszym planie). Histeryczne piski i wrzaski dziewczyn na widowni dodają smaczku tej płycie.

17 utworów i nieco ponad 43 minuty muzyki – średnia, której nie powstydziłyby się późniejsze punkowe załogi pokroju Ramones, czy The Exploited 😉 Największe ówczesne hity własne (z filmowymi A Hard Day’s Night i Help! na czele), plus opracowania coverów, wśród nich własne wersje kompozycji gigantów epoki: Chucka Berry’ego i Carla Perkinsa. Esencja rock’n’rolla, to jeszcze nie był czas sitaru, orkiestrowych eksperymentów i suit.

Ciekawy dokument o jednym z największych zespołów w historii muzyki popularnej, dla fanów Beatlesów – lektura obowiązkowa. I tylko cena kompaktu mogłaby być przystępniejsze dla ich kieszeni…

10/10

Robert Dłucik

Dodaj komentarz