AYDEN – 2017 – Identity

AYDEN - Identity

1. Awaking 10:17
2. Recognitions 06:35
3. Time takes it all 04:43
4. What if? 07:02
5. Falling 05:31
6. Horizons 07:18
7. Inhale 02:53
8. Diagnosis 05:59
9. Exhale 02:54

Rok wydania: 2017
Wydawca: –
https://www.facebook.com/aydenpl/


AYDEN po raz pierwszy usłyszałem na żywo, supportujących RETROSPECTIVE. Już wówczas ich muzyka przypadła mi do gustu. Na scenie nie działo się wówczas wiele, mimo to zespół zyskał sympatię publiczności swoim repertuarem. Odbieranie tej muzyki ze srebrnego krążka przynosi jeszcze więcej wrażeń, bowiem na działanie wystawione są inne bodźce.

Zespół para się graniem instrumentalnym a uprawia postrocka, tak w telegraficznym skrócie. To jednak co stanowi siłę kompozycji to nie tylko sprawne operowanie instrumentarium. Muzycy widocznie posiedli pewien szósty zmysł komponowania melodii niebanalnych. Kiedy nietrudno w ramach gatunku popadać w marazm i na kanwie zgoła ambientowego tła szyć solówki, tak chłopaki z AYDEN potrafią utrzymać uwagę słuchacza. Oczywistym jest eksplorowanie nieprzesterowanych brzmień gitary solowej, jednak całkiem zgrabnie potrafi się to wszystko przerodzić w ścianę czy wręcz tumult gitar rytmicznych. Budowanie atmosfery tempami to wymóg w takiej muzyce, tutaj sporo również uwagi zwrócono na nagłośnienia poszczególnych partii. Utwór potrafi stopniowo urastać ze zwiewnej melodii do ciężkiego kolosa, bądź też z surowej partii uderzyć ścianą instrumentarium.

Niby frazesy, powiecie – i każdy zespół który porusza się po firmamencie postrocka powinien spełniać pewne przyzwoite minimum… ale sedno płyty „Identity”, to sposób w jaki pozostaje naszej świadomości. Najważniejsze to że te kawałki nie popadają w zapomnienie i chce się do nich wracać. Może i nie wstrząsną waszym muzycznym światem, ale za to mile połechtają. Poza tym warto zwrócić uwagę, że grupa debiutuje mocnym akcentem. A sam krążek zdecydowanie nie zostanie odłożony przez was w czeluść zbiorów.

7,5/10

Piotr Spyra

Dodaj komentarz