1. Part I – A Legion of Angels
2. Part II – The Mark of Cain
3. Part III – Alone
4. Part IV – The Chains
5. Part V – One Last Thing
6. Part VI – All Because of You
7. Part VII – The End of the Age
8. Part VIII – Back
9. Part IX – Shadows Cloak the Gospel
10. Part X – The Unforgivable
Rok wydania: 2024
Wydawca: Bird’s Robe Records
ANUBIS to australijska formacja, która dwudziestą rocznicę założenia postanowiła uczcić nowym albumem. Krążek „The Unforgivable” to koncept album opowiadający o zatraceniu w, ale i ucieczce z religijnej sekty.
Muzyka, którą serwują nam muzycy z antypodów do dobrze skrojony progresywny rock, który może przywodzić na myśl dokonania Sieges Even czy Sylvan (te spokojniejsze fragmenty). Nie jest to może dzieło wybitne, ale na pewno zasługujące na uwagę. Kolejne utwory wypełniające wydawnictwo cechują wpadające w ucho refreny, sporo tu nieco podniosłych klimatów ale też wiele wyciszenia i nostalgii. Uwagę zwraca dość emocjonalny śpiew wokalisty, który może nie dysponuje jakąś wyjątkową barwą głosu, ale za to znakomicie wykorzystuje jego możliwości. Podoba mi się, że instrumenty klawiszowe nie dominują całości a niektóre gitarowe solówki są godne tuzów takiego stylu czyli panów Gilmoura czy Latimera (np. „Part V – One Last Thing”). W utworze „Part III – Alone” pojawiają się wręcz metalowe riffy i jest dość energetycznie (choć tylko fragmentami). Warto tez zwrócić uwagę na to jak pracuje basik – jest tu naprawdę istotnym instrumentem ze sporą ilością miejsca dla siebie.
„The Unforgivable” to kawał solidnego grania, płyta pewnie utonie w zalewie wydawnictw, ale fanom progresywnego rocka mogę ten krążek z cała odpowiedzialnością polecić.
7,5/10
Piotr Michalski
