1.Loneliness
2.Him – A Complete Stranger
3.In TheDungeon Of Your Own Feelings
4.The Zone Of Silence
5.Fear
6.Lullaby
Rok wydania: 2013
Wydawca : Zoharum Records
http://zoharum.bandcamp.com/album/the-zone-of-silence
Accomplice Affair to projekt muzyczny stworzony w 2005 roku przez
Przemysława Rychlika. „The Zone Of Silence” jest już 6 płytą Przemka (w
zasadzie 5 gdyż „Samotny Horyzont” ukazał się w wersji polskiej i
angielskiej). Nie mniej dla mnie płyta ta to pierwszy kontakt z jego
twórczością
Wyobraźcie sobie wszystkie Wasze lęki, strach jakiego kiedykolwiek
doświadczyliście i obawy, które was dręczyły. Przypomnijcie sobie
koszmary z których nie mogliście się uwolnić i te po których budziliście
się zlani zimnym potem. Połączcie je razem i wypalcie na płycie. Ta
płyta to „The Zone Of Silence”. Już sama okładka autorstwa Sławomira
Wawrowskiego wprowadza nas w posępny i mroczny klimat tego wydawnictwa.
Ciemno szaro – czarne grafiki przedstawiające postacie dzieci skrywające
się w czeluściach domów. Nie bez powodu. Ta płyta to koncept album
ukazujący świat oczami dzieci krzywdzonych i poniewieranych przez
dorosłych. Jakże na czasie to tematyka. Coraz częściej o tym słyszymy.
Okładka stanowi dopiero przedsmak tego, z czym będziemy mieli okazję
zetknąć się gdy krążek wyląduje w odtwarzaczu. Przygotujcie dodatkowe
dwa miejsca obok siebie. Te miejsca zajmą wasi wierni towarzysze w tej
wędrówce: strach i groza.
Niewiele potrzebował Przemek by stworzyć aurę posępności na tym krążku.
On sam zagrał na elektrycznej i akustycznej gitarze, zajął się samplami i
użyczył wokalu, dodatkowo do współpracy zaprosił Baltazara Kobere
(sample) oraz muzyków ukrywających się pod ksywami Lugshar (klawisze) i
Meres (perkusja, double bass,wokal). Środki przekazu są więc mniej niż
skromne. Bazują głównie na dźwiękach gitar i samplach w które wpleciono
mroczne i posępnie brzmiące szepty i melorecytacje. Atmosferę grozy
budują dźwięki kontrabasu, a użyta w utworze Lullaby dziecięca pozytywka
to już horror całą gębą.
…”Wyjść z blasku zapomnienia i wkroczyć w dzień przepełniony nocą”… Takie
słowa widnieją na stronie internetowej Accomplice Affair. I ta płyta to
taka niekończąca się noc. Tyle, że nikt tu nie zapali światła…
Za całokształt doznań w trakcie słuchania tej płyty z drżącą ręką:
9/10
Irek Dudziński