Kategoria: Recenzje – J
LECH JANERKA – 2023 – Gipsowy odlew falsyfikatu
„Gipsowy odlew falsyfikatu” jest spełnieniem wszelkich oczekiwań wobec nowej płyty Lecha Janerki, więc odtwarzacz, play i ommmmmm.
MARTIN KRATOCHVIL & JAZZ Q – 2023 – Live in Plzen 1980
To już trzeci koncertowy materiał legendy czeskiej (a wcześniej czechosłowackiej) muzyki wydany przez GAD Records. Tym razem archiwalny zapis wygrzebano w prywatnych zbiorach Martina Kratochvila.
JORN – 2022 – Over the Horizon Radar
Po Jornie możemy się spodziewać pewnego minimum jakości i mieć wobec kolejnych albumów wysokie oczekiwania.Tak było i tym razem w moim przypadku. Ale przyznam, że „Over the Horizon Radar” spełnia pokładane nadzieje.
ADAM JURCZYŃSKI – 2023 – Breath
Już sama okładka kolejnej solowej płyty Adama Jurczyńskiego – „Breath”, sugeruje, że muzyka będzie oddychać klimatem muzyki Pink Floyd. Kiedy wyciągniemy srebrny krążek z plastikowego pudełka CD, wszystko staje się jasne. Ukazuje się bowiem najbardziej charakterystyczny trójkąt w historii rocka. Z tym że w trójkąt ten, wpisane jest logo Adama Jurczyńskiego
JACEK KĘPKA AUTOMATY – 2022 – Automaty
Tytułowe „Automaty”, nie zawładnęły muzyką, jaką proponuje ekipa Jacka Kępki. To prawdziwie żywiołowy i na wskroś rockowy, naturalny muzyczny przekaz.
JAMARON – 2022 – Generace
Co prawda teksty tych piosenek nie mają optymistycznego wydźwięku, lecz są one podane w taki sposób, że słuchaczowi robi się lżej na sercu, a głowa uwalnia się od codziennych trosk.
JESUS CHRYSLER SUICIDE – 2022 – Rexpublica Lunatica
1. Letter to the Lord2. Taste of Heaven3. Beretta Vendetta4. Hellfire Rider5. Realpolitik6. Vanity Fair7. Gods & Disciples8. Kray Zee9. Fields of Joy10. Dance Macabre11….
JAZZ Q – 2013/2022 – Živí se Diví. Live in Bratislava 1975
Ten czechosłowacki zespół cieszył się w latach siedemdziesiątych dużą popularnością za naszą południową granicą. Wtedy nie doczekał się jednak płyty koncertowej z prawdziwego zdarzenia. Po latach, lukę z nawiązką wypełnił… polski label.
JOHNOSSI – 2022 – Mad Gone Wild
Na przekór różnej maści ekspertom głoszącym tu i ówdzie tezy o śmierci muzyki rockowej, szwedzki duet robi swoje i to w bardzo przekonującym stylu.
JARGON – 2021 – The Fading Hour
„The Fading Hour” to pierwszy solowy album artysty i jest to płyta ze wszech miar niezwykła. Panuje na niej atmosfera nostalgii, smutku czy melancholii, która znakomicie koresponduje z okładką jak i grafikami wewnątrz książeczki.
CHRIS JAGGER – 2021 – Mixing Up The Medicine
Chris od lat prowadzi swoją artystyczną karierę w cieniu sławnego brata, najnowszym albumem również nie zmieni układu sił w muzycznym biznesie, ale… nie o to chodzi. „Mixing Up The Medicine” to bardzo sympatyczna płyta, której nie sposób nie polubić już przy pierwszym kontakcie.
JOHAN BAND – 2021 – Do utraty tchu
„Do utraty tchu” to całkiem niezła płyta, idealna dla tych, którzy kochają rocka, ale chcą odrobinkę odpocząć od hałasu.
JEZABEL JAZZ – 2021 – Euforia
Ten zespół miał papiery na dużą karierę, lecz okazał się meteorem na polskiej scenie w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych. Specyficzny był to czas: burzliwy, pełen nadziei na zmiany, ale też niepokoju – związanego z sytuacją ekonomiczną sporej części społeczeństwa.
J.D. OVERDRIVE – 2021 – Funeral Celebration
Świetna okładka, zbiór porządnych numerów i cała kampania związana z zakończeniem działalności. Dobrze przemyślane. Czekam na pożegnalne koncerty. Chętnie wybiorę się na taką stypę i strzelę sobie szklaneczkę Jacka za zdrowie “solenizanta”. Zrobili to po mistrzowsku. A przy okazji nagrali swój najlepszy album.