Kategoria: Recenzje – H
HAMMERFALL – 2011 – Infected
Nie spodziewałem się więc wiele po nowej produkcji i oto niespodzianka! Od jakiegoś czasu jestem mocno „zainfekowany” tym materiałem. Panowie pogonili okładkowego Hectora, zmienili producenta, „przewietrzyli” też samą muzykę, co przełożyło się na pozytywne efekty.
HAMMERFALL – 1997 – Glory to the Brave
„Glory to the Brave” to nie tylko pozycja którą wypada mieć. To płyta która nie posiada słabych elementów.
HALUCYNACJE – 2018 – La Petite Blonde
Ci którzy mieli okazję doświadczyć Halucynacji na żywo, przyznają mi jednak rację, że płyta nie odzwierciedla w pełni, potencjału tego zespołu.
HALFORD – 2000 – Resurrection
Bóg nawrócił się i z pomocą rewelacyjnych muzyków stworzył album, który śmiało można wpisać w poczet najlepszych albumów współczesnego metalu.
HALF LIGHT – 2016 – Elektrowstrząsy
Powstałe w 2009 roku Toruńskie trio: Krzysztof Marciniak, Piotr Skrzypczyk, Krzysztof Janiszewski, czyli Half Light, obraca się w muzycznych sferach, gdzieś na pograniczu rocka, elektroniki i popu.
HALEY, CAS – 2008 – Cas Haley
To taki muzyczny naturalny dopalacz, który sprawia że świat staje się piękniejszy. Bo gdzie indziej usłyszycie jak mógłby zabrzmieć The Police lub Lionel Richie po wypaleniu trawki.
HALESTORM – 2012 – Strange Case of
Moim zdaniem, jest to bardzo udana kontynuacja imiennego debiutu, choć zdecydowanie od 2009 roku zespół rozwinął skrzydła, coraz pewniej kroczy w stronę własnego stylu, a głos Lzzy to znaczący atut.
HALCYON WAY – 2018 – Bloody but Unbowed
Spodziewałem się dobrego materiału – i takim jest „Bloody but Unbowed”. Paradoksalnie jedynym mankamentem jest może to, że zespół spełnia oczekiwania co do joty… nie przebijając ich.
HALCYON WAY – 2010 – Building the Towers
Po „Building the Towers” powinni sięgnąć sympatycy prog metalu, ale nie muszą się go obawiać fani thrashu, power czy heavy metalu. Dla mnie to zaskakująco dobra pozycja, która być może nawet powalczy o miejsce w rocznych podsumowaniach, mimo że ma na to zaledwie półtora miesiąca.
HAKEN – 2013 – The Mountain
Płytę „The Mountain” najlepiej atakować małymi kroczkami, jak wytrawni himalaiści zdobywać ją stopniowo, obóz po obozie. Pospieszne przemkniecie, tej stromej, prawie 70- minutowej trasy, może okazać się bardzo meczące!
HANSEN & FRIENDS – 2017 – Thank You Wacken Live
Ponad godzina zabawy, ponad godzina melodyjnego heavy/power metalu – bez poprawek, z małymi pomyłkami, ale zagranego z entuzjazmem i od serca. Kai Hansen jest w formie…
HAKEN – 2011 – Visions
Nowa płyta nie nokautuje przeciwnika, nie kładzie go na łopatkach na muzycznym ringu, mimo wszystko przy moim sędziowaniu, w pojedynku Dream Theater odzianym w „A Dramatic Turn Of Events” z grupą Haken w kostiumie „Visions”, wygrywa grupa Haken!
HAKEN – 2010 – Aquarius
Fenomenalne jest to, że zespół potrafi z pozornie niepasujących do siebie elementów zbudować niesamowitą wręcz muzyczna formę. Muzyka mimo strukturalnego rozmachu nie nuży, wprost przeciwnie wciąga jak świetnie zrealizowany thriller.
HADES – 2016 – Kraina Cienia
Stylistycznie muzyka zespołu znacznie odbiega od twórczości klasycznie heavymetalowej macierzystej grupy Irona. Hades to przede wszystkim klimat, melancholia i budowanie napięcia.