NIGHTWISH – 2015 – Endless Forms Most Beautiful

Nightwish - 2015 - Endless Forms Most Beautiful

01. Shudder Before The Beautiful
02. Weak Fantasy
03. Élan
04. Yours Is An Empty Hope
05. Our Decades In the Sun
06. My Walden
07. Endless Forms Most Beautiful
08. Edema Ruh
09. Alpenglow
10. The Eyes Of Sharbat Gula
11. The Greatest Show On Earth

Rok wydania: 2015
Wydawca: Nuclear Blast
http://nightwish.com


Nightwish to Tuomas Holopainen i to nie podlega wątpliwości! To wizje tego utalentowanego kompozytora stanowią o mocy i potędze zespołu a wraz z kolejną płytą udowodnił on Światu, że Nightwish nie zamierza ustępować pola nikomu!

“Endless Forms Most Beautiful” to album kompletny i dopracowany w najmniejszym szczególe. Po raz pierwszy w roli wokalistki zespołu pojawiła się Floor Jansen, zastępując tym samym Anette Olzon, a za zestawem perkusyjnym zasiadł Kai Hahto (Jukka Nevalainen chwilowo nie gra z powodu problemów z bezsennością). Nie miałem zastrzeżeń do Anette Olzon, ale Floor Jansen wydaje się być stworzona dla tego zespołu. Nie jest to druga Tarja i nawet nie próbuje jej podrabiać, ale w porównaniu z Anette wypada fenomenalnie! Wystarczy posłuchać któregokolwiek kawałka z nowej płyty by móc zauważyć różnice w technice i skali głosu dzielące obie panie.

Krążek wypełnia jedenaście utworów, których nie można pomylić z żadnym innym zespołem. Jest niezwykle przebojowo a jednocześnie zachowany jest metalowy obraz całości (przy całej tej symfoniczno, orkiestralno, chóralnej otoczce). Fantastycznie wypadają partie Troya Donockley’a, który stał się stałym członkiem formacji a jego wszelakiej maści piszczałki wprowadzają do muzyki grupy powiew muzyki celtyckiej, czy tez folkowej. W charakterze gościa pojawił się tez nie kto inny jak Richard Dawkins brytyjski zoolog, etolog, ewolucjonista i publicysta. Udzielił się on w otwierającym całość niezwykle nośnym „Shudder Before The Beautiful” oraz monumentalnym, trwającym ponad 24 minuty „The Greatest Show On Earth”. Ten utwór to bez wątpienia, na chwilę obecną, dzieło życia Holpainena, wielki hołd oddany teorii ewolucji . Historia życia podana w pełnej rozmachu muzycznej formie! Aby ogarnąć tą tylko kompozycję potrzeba co najmniej kilku przesłuchań, ale z każdym kolejnym odsłania ona swe tajemnice i bez reszty pochłania słuchacza. Niewiarygodnie udało się tu zbudować klimat i nastrój. Słuchacz czuje się niczym obserwator historii czegoś wyjątkowego. Jest wielki wybuch, jest epoka dinozaurów, pojawiają się dźwięki muzyki klasycznej, country czy nawet dyskotekowy, industrialny rytm. Napięcie rośnie i….. urywa się, tak jak zapewne kiedyś urwie się dominacja człowieka na Ziemi…. Absolutnie porywająca kompozycja!

Nie zapominajmy jednak o pozostałych bo na tym polu dzieje się równie wiele. Singlowy „Élan” to popis “słodkiego” oblicza Floor i jej kompanów z zespołu, a dla odmiany w „Yours Is An Empty Hope” głos Jansen ociera się niemal o growl! „Edema Ruh” powala swym refrenem, a “Alpenglow” motoryką I energią! Uwagę zwraca również urokliwy, brzmiący niczym muzyka filmowa instrumentalny „The Eyes Of Sharbat Gula” poświęcony dziewczynce o hipnotycznym spojrzeniu (dziś już dorosłej kobiecie), której zdjęcie zdobiło niegdyś okładkę National Geographic (zdjęcie to często porównuje się ze słynna Mona Lisą!).

Pierwszy kontakt z płytą nie wypadł zbyt przekonująco. Odnosiłem wręcz wrażeniem że forma przerasta treść. Z każdym jednak kolejnym przesłuchaniem, wątpliwości rozwiewały się i zaczęły ustępować miejsca fascynacji i zachwytowi. Nightwish nagrali wspaniała płytę, możliwe, że jedną z najlepszych w swojej karierze i chylę czoła przed kompozytorskim geniuszem Tuomasa Holpainena.

9,5/10

Piotr Michalski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *